czwartek, 7 sierpnia 2014

Od Rin'a CD Saphiry

Chłopak nagle zanużył się pod wodą, tak, że Saphira nie miała szans go dostrzec. Oglądała się za jego sylwetką zdezorientowana, jednak ten z otwartymi oczyma i uśmiechem na twarzy podpłynął do niej. Nim się obejrzał dziewczyna już cała była pod wodą, widział jak kaszlała pod wodą, przez to małe podtopienie, więc chwycił ją na ręce i stanął na nogach w wodzie. Saphira po chwili uspokoiła się, ale z gniewnym wzrokiem spojrzała w oczy Rin'a.
- Zimna woda zdrowia doda. - prychnął śmiechem brunet, po czym z uśmiechem postawił wolno na nogi białowłosą.
Ta nadal mierzyła go wzrokiem, po czym udając obrażoną wyszła z wody na brzeg i usiadła na sporej skale, odwróciła głowę w bok i założyła ręce na siebie. Szkarłatnooki podszedłszy do niej, lekko tryknął ją łokciem i uśmiechnął się.
- No nie obrażaj się o takie byle co .. - powiedział cicho, a w jego uśmiechu możnabyło dostrzec bielusieńkie zęby ze sporymi czterema kłami, na pewno większymi niż jak mają ludzie.
Przesunął wolno językiem po jednym z nich i odwrócił wzrok.
- Lubisz się droczyć co ? - spytała, ale jakby sam siebie, gdyż Saphira nadal siedziała udając obrażoną na świat.
Nagle Rin odwrócił się i paroma ruchami rąk i palców stworzył z wody sporego węża wodnego, którego przetransportował do dziewczyny, stwór ruszał się tak, jakby miał własną wolę i życie, oplótł Saphirę z użytkiem małej siły.
- Nie będę nachalny i on cię za mnie przytuli na przeprosiny. - uśmiechnął się Rin, po czym zawrócił po tym uścisku stwora, do wody.
Tam rozprysnął się na małe kropelki wody. Białowłosa nie wytrzymała i cicho parsknęła śmiechem.
- Głupek. - mruknęła cicho i wstała.
Rin spojrzał w gwiazdy i księżyc, a następnie na Saphirę. Czy jej włosy musiały tak lśnić, a oczy wyglądać jak piękne jarzące się gwiazdy ? .. Chłopak skrył pod włosami lekki rumieniec, po czym odwrócił wzrok.

< coś... romantycznegooo ? *o* >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz